Siema <3
Odzyskałam telefon, ale nie działa..
Więc nie mam dostępu do rozdziałów... A były napisane już do 20..
Więc nie wiem czy się poddać i tego nie pisać.
Czy zacząć dalej.. Ale wtedy rozdział będzie w sobotę.
Dzięki za 1000 wyśw.
Więc co mam zrobić?
Ps. Płakałam przez około godzine.. aż do teraz..
CO mam zrobić?
:( Pozdrawiam moje kochane czytelniczki i dzięki, że jesteście <3
Misia ..nie smutaj :/ I nie poddawaj się ,na pewno lada chwila wpadnie Ci coś do głowy.Zobaczysz ,obiecuję Ci to! :) Tylko nie przestawaj pisać :/
OdpowiedzUsuńNie płacz :( Też tak miałam, dawaj pisz dalej jak tylko staniesz na nogi :P
OdpowiedzUsuń